Pojezierze Wałeckie wiosną
- dlaczego warto się wybrać?

Pojezierze Wałeckie wiosną Wiosenny urlop jest jak łyk chłodnej wody w gorący dzień. Potrafi pobudzić do życia i postawić na nogi po długiej zimie. Warto spędzić go nad jeziorami, tam gdzie wiosna budzi się najprędzej i najszybciej ożywa ruch turystyczny.

Urlop nad jeziorem

Wiosenny wyjazd na urlop wiąże się ze sporą ilością zalet. Niektóre z nich są uniwersalne, obowiązują przez cały rok. Tak jest w przypadku gdy zwracamy uwagę na bliski kontakt z naturą.

Na Pojezierzu Wałeckim, którego największym jeziorem jest Bytyń Wielki, objęty z przyległymi terenami rezerwatem przyrody Wielki Bytyń, zawsze będziemy otoczeni przez środowisko, którego próżno szukać w zatłoczonych miastach, choćby i nawet szczycących się dużymi parkami i zielonymi terenami.

Miłośnicy przyrody zawsze docenią tego typu urlop, bez względu na porę roku, zwłaszcza że z dala od zgiełku miasta mogą podziwiać m.in. rzadkie rośliny, takie jak wełnianeczkę alpejską, ale też zwierzęta - bieliki, orliki, wydrę europejską czy żubry nizinne.

Oczywiście im bliżej lata, tym lepiej, jednak nie da się tak łatwo uogólniać i wszystko zależy od warunków - również pogodowych. Często wiosną jest wystarczająco ciepło, by komfortowo wypoczywać. Jeżeli mamy dobre ubrania, można nawet popływać na jachcie czy na kajaku. Wiele wypożyczalni sprzętu rozpoczyna sezon wraz z pojawieniem się pogody, która przyciąga nad jeziora pierwszych turystów.

Na Pojezierze Wałeckie możemy zabrać ze sobą własny rower i objechać nim dookoła jezioro Bytyń Wielki - do wyboru mamy dwa szlaki. Wiosna to idealna pora, aby poczuć świeże powietrze i wiatr we włosach!

Spokojna wiosna

Ogromnym atutem wiosny jest to, że to wciąż jeszcze spokojna pora roku. Choć niektóre restauracje czynne są tylko w sezonie, a w paru miejscach czekają nas zamknięte drzwi, zamiast miejscowych atrakcji, to jednak korzyści jakie płyną z faktu, że wybieramy się nad jeziora wiosną, są niebagatelne.

Nawet jeżeli ktoś lubi atmosferę żeglarskich imprez i szanty śpiewane wieczorami przy ognisku, nie zawsze będzie zachwycony, gdy o trzeciej w nocy ktoś będzie testował maksymalną głośność swojego ryczącego głosu.

Przede wszystkim wiosną nad jeziorami jest o wiele mniej ludzi. Ci turyści, których spotkamy, zazwyczaj również będą należeli do tego rodzaju wypoczywających, który nie przepada za zgiełkiem i dlatego wybiera się na urlop wiosną. Z takimi ludźmi często będziemy mogli spokojnie porozmawiać, a może nawet się zaprzyjaźnić.

Wieczorem nad jeziorem

O ile wakacje nad jeziorem często kojarzą nam się z sympatycznymi wieczornymi imprezami, o tyle przy wiosennej pogodzie będą one zazwyczaj krótsze. Nie znaczy to, że nie powinniśmy zachować takich samych środków ostrożności, zwłaszcza jeżeli chodzi o kwestie związane z bezpieczeństwem i spożyciem alkoholu.

Warto pamiętać, że właśnie ze względu na bezpieczeństwo kilka lat temu zmieniono przepisy i dziś nawet za picie piwa na rowerze wodnym grozi nam poważny mandat. Podobnie ma się sprawa z prowadzeniem jachtu czy nawet kajaka. Dlatego warto wyposażyć się w alkomat, żeby uniknąć przykrych niespodzianek. Dzięki własnemu alkomatowi i możliwości przebadania się w każdym momencie będziemy wiedzieć, czy bezpiecznie możemy wybrać się na wodną eskapadę - komentuje ekspert z www.kalibracja-alkomatu.pl.


alkomat-podreczny.jpg

Ważne, aby przed wyjazdem upewnić się, że alkomat działa poprawnie - czyli np. nie pokazuje wyniku zerowego dla osoby, która nic nie piła, ani nie wskazuje kilku różnych wyników w krótkim przedziale czasu. Oczywiście, jeśli badany przestał pić, stężenie alkoholu we krwi będzie maleć, ale jeżeli wynik alkoholu podejrzanie się zmienia - maleje i rośnie naprzemiennie lub nie zmienia się w ciągu dwóch godzin, to znak, że nie działa prawidłowo. Dlatego przed wyjazdem trzeba sprawdzić, czy nie należy się zwrócić do serwisu kalibracji alkomatów - podsumowuje.

Autor \ źródło:

Pojezierze wałeckie | Inne wiadomości:

JastrowieLaski Wałeckie
--- miejsce na reklamę ---

--- miejsce na reklamę ---

KłębowiecMarcinkowice



VIP

  • Wybierz język
  • Zobacz też

O Diable Frydlandzkim

Henryku Blankenburgu, raptusie i okrutniku, czyli wielki zajazd na ziemi wałeckiej

Fauna - Pojezierze Wałeckie

Wał Pomorski

(niem. Pommernstellung)

Szlak czerwony (im. IV Dywizji Piechoty)

ZW 1135c

  • Polecamy
?>