Szkolne wyjazdy to ekscytujące przeżycie dla każdego ucznia, jednak dla rodziców i nauczycieli może to być ogromny stres, gdyż nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć podczas takiego wyjazdu. Rodzice denerwują się, gdy nie wiedzą co aktualnie dzieje się z ich pociechą, natomiast nauczyciele lub opiekuni muszą mieć oczy dookoła głowy i ani na chwilę nie spuszczać z nich wzroku. Jak w takim razie zabezpieczyć się przed nieprzewidzianymi wypadkami? Wszystkiego nie da się uniknąć, ale można zredukować ilość niebezpiecznych sytuacji, stosując kilka prostych zasad.
Ubezpieczenie
Szkolne ubezpieczenie jest obowiązkowe, jednak na wycieczki szkolne, szczególnie kilkudniowe warto ubezpieczyć się dodatkowo. To koszt kilku złotych i najczęściej jest pokrywany przez organizatora, z pieniędzy wpłaconych na koszt wycieczki. Warto jednak zorientować się, czy takie ubezpieczenie jest w standardzie, czy trzeba ubezpieczyć dziecko na własną rękę.
Telefon komórkowy
Dziś już niemal każde dziecko posiada telefon komórkowy. Uczeń powinien mieć w nim zapisane numery do nauczyciela, przydatne numery alarmowe np. na pogotowie ratunkowe i oczywiście do rodziców. Opiekun wycieczki powinien dysponować listą numerów do swoich podopiecznych. W razie zagubienia dziecka kontakt telefoniczny może zdecydowanie się przydać.
Apteczka pierwszej pomocy
Opiekun wycieczki musi obowiązkowo dysponować kompletną apteczką pierwszej pomocy, gdyż w razie wypadku może okazać się nieodzowna. Warto również uczulić dzieci, aby każde z nich miało własną, podręczną apteczkę. Nie musi być w niej wiele rzeczy i nie powinna zawierać leków. Zwyczajny plaster, bandaż, opatrunek i woda utleniona wystarczą.
Ciągły kontakt i zainteresowanie
Na koniec najważniejsze.
Wycieczki szkolne są dla dzieci, nie dla nauczycieli. Opiekun nie jedzie tam na wypoczynek tylko do pracy, dlatego powinien skupiać całą swoją uwagę na podopiecznych. Nie może dojść do sytuacji w której dzieci pozostawione same sobie zaczną same organizować swój wolny czas, bo właśnie w takich momentach najczęściej dochodzi do tragedii. Jeśli opiekun poświęca całą swoją uwagę dzieciom, może spać spokojnie. Są bezpieczne.