Konferencje nad jeziorem w naszym kraju są możliwe z dwóch powodów: mamy wiele pięknych jezior oraz nowoczesne obiekty hotelowo-konferencyjne, które przy nich funkcjonują.

Polacy uwielbiają wypoczynek nad jeziorami, dlatego tam gdzie to możliwe, funkcjonują hotele czy ośrodki wypoczynkowe. Jednak w tych obiektach goszczą nie tylko urlopowicze, ale i goście biznesowi. Wszystko z powodu konferencji, szkoleń bądź też spotkań biznesowych – wiele firm czy instytucji wybiera miejsca atrakcyjnie turystycznie na takie właśnie wydarzenia. Jednym z powodów są niezaprzeczalne uroki polskich jezior, które zachwycają pięknymi krajobrazami. Wystarczy wymienić województwo warmińsko-mazurskie, które bez wahania można zaliczyć do najpiękniejszych zakątków turystycznych w całej Europie. Nie wolno także zapominać o Pojezierzu Drawskim, na którego terenie istnieje około 250 jezior o powierzchni powyżej 1 ha, a w środkowej części regionu położony jest Drawski Park Krajobrazowy. Poza tym w każdym regionie naszego kraju znajdziemy jeziora, które pozwolą się wyciszyć i odpocząć od codziennego zgiełku - w takich warunkach można przeprowadzić udane spotkanie biznesowe.

Konferencje nad jeziorami nie byłyby jednak możliwe bez odpowiedniej bazy hotelowo-konferencyjnej, która zapewnia wysoki standard usług. Do dyspozycji klientów biznesowych są przede wszystkim nowoczesne sale konferencyjne wraz z niezbędnym sprzętem. Hotele biznesowe czy ośrodki konferencyjno-szkoleniowe często oferują specjalne pakiety konferencyjne, które zawierają wynajem sali, miejsca noclegowe, wyżywienie oraz dodatkowe atrakcje. W przypadku atrakcji wszystko zależy od specyfiki obiektu – mogą to być rejsy po jeziorze, nauka jazdy konno czy wyścigi quadów. Oferty specjalne dla firm znaleźć można m. in. w serwisie www.e-konferencje.pl.

Konferencje nad jeziorami to dla wielu firm dobry sposób na nagrodzenie zatrudnionych osób i zintegrowanie poszczególnych działów/placówek. Wyjazd do luksusowego hotelu, gdzie na uczestników czeka wiele atrakcji, jest raczej pozytywnie odbierany przez pracowników. Marta, handlowiec z warszawskiej firmy, tak wspomina konferencję na Mazurach: Kiedy w firmie dowiedzieliśmy się, że jedziemy na Mazury na konferencję, do samego wyjazdu był to temat numer jeden. Panowie oczywiście od razu zaczęli się przechwalać i licytować kto złowi większą rybę. Dziewczyny raczej cieszyły się na myśl o zabiegach SPA, które miały stanowić jedną z atrakcji podczas wyjazdu. Na konferencji pojawić się mieli także ludzie z oddziałów z innych miast, dlatego z niecierpliwością czekaliśmy na spotkanie kolegów po fachu. Podczas wyjazdu raczej trudno było spotkać smutnych ludzi - nawet podczas 8 godzinnej konferencji wszyscy aktywnie brali w niej udział, a po spotkaniach był oczywiście czas na zabawę i rozmowy. Myślę, że nie tylko ja w tym momencie doceniłam firmę, w której pracuję..., nie każdy bowiem ma okazję wyjechać do luksusowego hotelu nad jeziorem i pojeździć quadem czy zrobić sobie relaksacyjny zabieg. Moje znajome, które pracują w butiku czy markecie mogą tylko o tym pomarzyć, dlatego nie dziwie im się, że nie wyrażają się zbyt pochlebnie o swoich pracodawcach.

W każdej większej firmie konferencje powinny być stałym elementem jej działalności. Zazwyczaj odbywają się na miejscu (w siedzibie albo w pobliskim hotelu/ośrodku konferencyjnym), ale raz na jakiś czas warto zaplanować konferencje nad jeziorem. Warunki do tego są znakomite, i to zarówno pod względem infrastruktury hotelowej, jak i atrakcji turystycznych.