XX MISTRZOSTWA POLSKI SCRABBLE
| | W tym roku kameralnie (jak na warunki wałeckie), bo tylko 58 osób, w listopadowy weekend spotkało się na jubileuszowych finałach XX Mistrzostw Polski i w turnieju towarzyszącym. W finale gościliśmy 16 najlepszych scrabblistów polskich, wyłonionych w eliminacjach. W tym roku mieli oni zmierzyć się "każdy z każdym" w Wałczu. Gospodarz — Gimnazjum nr 2 w Wałczu na czele z Jolantą Chłopińską — witał z otwartymi ramionami przybywających na zmagania uczestników tego scrabblowego przedstawienia. Tym razem w wyjątkowo odświętnej formie, bo mieliśmy torty, torciki, płonące świeczki, balony... |
A wszystko za sprawą okrągłej, dwudziestej rocznicy Mistrzostw Polski. W Wałczu, jak w Wałczu... Tradycyjnie przyjęto nas inscenizacją przygotowaną przez grono pedagogiczne wałeckiego gimnazjum. Tym razem w roli artystek wystąpiły nauczycielki tegoż gimnazjum. Gościnnie też wystąpiła Marilyn Monroe i odśpiewała "Happy Birthday" naszej ulubionej grze. W sobotę blisko południa ruszyły pierwsze pojedynki. W grupie finalistów nie było zawodników przypadkowych. Cały skład finałowej szesnastki to postaci dobrze znane w środowisku scrabblowym w Polsce. System kolejnych rund finału był dokładnie dobierany, tak, aby runda po rundzie rozgrywać pojedynki kumulujące napięcie. Tak, aby do końca walka była o wszystko. Rzeczywiście, dopiero na trzy rundy przed końcem czołówka zaczęła się krystalizować, po to, aby w przedostatniej rundzie wykształcić się w formę godną finału. Ostatnia runda to już walka o podział miejsc i nieco desperacki pojedynek o mistrzostwo, gdzie drugiemu w klasyfikacji potrzebne było 200 pkt przewagi w wygranej nad liderem. Michał Alabrudziński — nowy Mistrz Polski '2012 — nie pozwolił jednak na taki obrót sytuacji. Pewnie asekurował poczynania na planszy i z delikatną przewagą zakończył ostatni pojedynek na swoją korzyść. W turnieju finałowym wygrał 13 partii z 15 rozegranych i w pełni zasłużenie odebrał tytuł XX MISTRZA POLSKI W SCRABBLE. Drugie miejsce w tegorocznych mistrzostwach zajął Kazik Merklejn, po przegranym pojedynku z mistrzem Michałem. Na podium wskoczył też, po wygranej ostatniej partii, Miłosz Wrzałek. Wyższa suma małych punktów pozwoliła mu wyprzedzić Mariusza Skrobosza, który zajmował w przedostatniej kolejce miejsce trzecie. Sensacji nie było. Większość osób grających w finale z równym prawdopodobieństwem mogła wygrać ten turniej, dlatego może tak emocjonujące były wszystkie pojedynki.
Można powiedzieć, że tradycyjnie w finałach nie zobaczyliśmy ani jednej zawodniczki. Finał Mistrzostw Polski przebiegł pod znakiem mocnego testosteronu. Bilans jednak doskonale wyrównał się przy okazji rozegranego w tle turnieju towarzyszącego. W Towarzyszach '2012 dominowały panie i trzeba to wyraźnie zaznaczyć — tam radziły sobie bardzo dobrze. Najlepsza z nich — Irena Sołdan — zajęła trzecie miejsce, tylko niewiele ustępując Rafałowi Wesołowskiemu (miejsce drugie) i Bartkowi Morawskiemu (triumfatorowi turnieju).
Debiutantów w tym roku nie odnotowaliśmy w turnieju towarzyszącym. O ile można to tak nazwać, pewnym rodzajem debiutu było pojawienie się specjalnie zaprojektowanych na tą imprezę
czerwonych worków scrabble na wszystkich stołach turniejowych.
Tradycyjnie — oprócz nagród, pucharów dla czołówki — były też upominki dla wszystkich uczestników.
Tegorocznej imprezie towarzyszyła oczywiście bardzo dobra kuchnia i posiłki serwowane przez dwa dni mistrzostw. Jak każde wesele tak i to wałeckie — scrabblowe — kiedyś się kończy. Niedzielnym popołudniem pożegnaliśmy uczestników mistrzostw. Powitaliśmy nowego Mistrza Polski i z utęsknieniem czekamy na kolejne, XXI Mistrzostwa Polski.
Dziękujemy organizatorom za świetną imprezę scrabblową, wszystkim uczestnikom za przybycie i ciekawe pojedynki. Tryumfatorom gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów na zbliżających się turniejach. Swoich sił można spróbować już 1 grudnia na XII Turnieju 24 h Non Stop „Le Mans”, na który serdecznie zapraszam. Zobacz wyniki:
TUTAJAutor \ źródło: Serwis UrokiPojezierza.pl / Sławomir Zabawa