Polska Biega i Mirosławiec też

Polska Biega i Mirosławiec też Zakończyły się już w całym kraju imprezy biegowe zainicjowane przez Gazetę Wyborczą. Akcja Polska Biega obejmuje coraz więcej punktów naszego kraju. W tym roku akcja odbyła się ponownie w Wałczu zorganizowana przez MOSiR, w której wzięło udział około 250 uczestników. W eskorcie policjantów na motocyklach uczestnicy wyruszyli na około 2,5 kilometrową trasę do Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej na Morzycach. Na końcu trasy zawodnicy skosztowali kiełbaski. Dodatkowo każdy otrzymywał pamiątkowy znaczek.
Ale na naszym Pojezierzu Wałeckim w tym roku również w akcji wziął udział Mirosławiec. Akcji Polska Biega w Mirosławcu towarzyszyły dodatkowe imprezy zorganizowane wspólnie przez Urząd Miasta i Gminy Mirosławiec, MKS Mirstal-Lotnik i Stowarzyszenie Odrazulepiej.pl. Na starcie trasy stanęło prawie 200 uczestników. Wśród nich najwięcej znalazło się uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. W biegu udział wziął również Burmistrz Mirosławca Piotr Pawlik, któremu towarzyszył syn Bartosz. Bieg swój koniec miał na miejskim stadionie i w tym miejscu rozpoczęły się kolejne imprezy dla dzieci i ich rodzin.
Po biegu rozpoczęły się atrakcje, w których uczestniczyło naprawdę wiele dzieci i młodzieży. Na pierwszy rzut poszedł płot przy boisku, który został pomalowany w najróżniejsze symbole. Znalazł się herb Mirosławca, MKS Mirstal-Lotnik, symbole dziedzin sportu, akcenty przyrodnicze. Podczas malowania pomagali członkowie Stowarzyszenia Odrazulepiej.pl. W tym samym czasie strażacy przygotowali wodną kurtynę przez którą dzieciaki przeskakiwały chłodząc się. Zainteresowanie tą atrakcją było wyjątkowo duże. Kolejna ciekawa propozycja to przemaszerowanie przez tor przeszkód z jajkiem na łyżce. Chętni na sprawdzenie się byli i mali i duzi. Największą frajdą był slalom, w którym jajko chciało z łyżeczki wylecieć niejednokrotnie. Ci z większą krzepą albo z wiarą w swoje możliwości mogli skorzystać z propozycji przeciągania na linie quada z kierowcą. Zadanie okazało się dosyć łatwe i dzieci szybko przeciągały w wyznaczone miejsce quada. Większą trudność na pewno przyniósł bieg Lelum-Polelum, który był podobno wzorowany na tajemniczej trójnogiej postaci. Zawodnik jeśli można tak nazwać składał się z dwóch osób, którym organizatorzy skleili po jednej nodze do siebie (patrz zdjęcie w galerii) i kazali przebiec do mety. Zabawa była przednia ponieważ wiele rodziców dołączyło do swoich pociech. W trakcie sobotniego wydarzenia można było skorzystać z możliwości strzelania do celu piłką nożną, żonglerki piłkarskiej.

Najbardziej oczekiwanym momentem było z pewnością losowanie nagród spośród wszystkich uczestników biorących udział w biegu. Główne nagrody wygrali: Szymon Olejniczak (rower górski), Weronika Kaszuba (cyfrowy aparat fotograficzny) i Jan Houbowski (rejs na wyspę Bornholm). Drugi gwóźć programu to zabawa w kolorowej pianie strażackiej.

W imieniu organizatorów zapraszamy wszystkich na zabawę za rok!
Autor \ źródło: Serwis UrokiPojezierza.pl

Pojezierze wałeckie | Inne wiadomości:

JastrowiePróchnowo
--- miejsce na reklamę ---

Mirosławiec
--- miejsce na reklamę ---

MartewLaski WałeckieTuczno



VIP

  • Wybierz język
  • Zobacz też

Rezerwat 'Glinki'

Czarodziejska Górka

Schab ze słodką dziurką

Fauna - Pojezierze Wałeckie

  • Polecamy
?>