Obserwacja przyrody

Spacery i wycieczki to dobra okazja do bezpośredniego kontaktu z przyrodą. Kiedy otworzymy się na otaczające nas cuda przyrody, kiedy usłyszymy panującą ciszę, lub szum liści na drzewach poruszanych wiatrem poczujemy upragnioną harmonię i wewnętrzny spokój tak potrzebne do odpoczynku. Nie trzeba widzieć sarny, żeby wiedzieć, że w nocy kroczyła w okolicy naszego obozowiska, nie trzeba złapać kreta, żeby widzieć, że wędruje gdzieś pod nami. Każde zwierzę żyjące w naszej okolicy pozostawia ślady swojej działalności. Wystarczy tylko umieć je zauważyć.

Do obserwacji krajobrazu nie potrzeba specjalnego przygotowania. Każdy jak tylko wyjdzie na spacer widzi, z jakich cech wyróżniających jest złożony dany region. Do takich cech należą ukształtowanie terenu, rozmieszczenie i ilość zbiorników wodnych i rzek, stany pogodowe z klimatem, szata roślinna, rodzaje gleby, świat zwierząt. Te elementy wpływają na jego urodę, upiększają je i świadczą o atrakcyjności tego otoczenia.

Najciekawszym elementem obserwacji przyrody jest obserwacja świata zwierząt. Zwierzęta możemy obserwować spostrzegając ich ślady. Jest to o tyle ciekawe, że stwarza nam okazję do obcowania z nimi w ciszy leśnych czy polnych głuszy nie ingerując w ich codzienne życie, co często powoduje płoszenie ich powodujące niepotrzebną migrację w inne rejony – bardziej spokojne. Najprostszym sposobem badania świata zwierząt jest obserwacja ich tropów. Tropami są zazwyczaj pozostawione przez nie odciski wewnętrznej strony stopy składające się z palców, pazurów, opuszek (zgrubień skóry z gruczołami zapachowymi), kopyt, racic. Pozostawiane są na śniegu zimą lub odciśnięte na wilgotnym podłożu wiosną. Można po nich zidentyfikować konkretny gatunek, a również płeć, wagę oraz niekiedy wiek. Tropy mogą być najprzeróżniejsze. Niektóre zwierzęta jak np. jeż czy wiewiórka odciskają całą stopę gdzie widoczny jest wtedy kształt długich palców oraz pazurki, opuszki na palcach i pięcie. U gatunków psowatych takich jak pies, wilk czy lis widać wzór opuszek i pazurów, natomiast kotowatych jak ryś czy żbik nie widać pazurów, ponieważ podczas kroczenia są schowane.
Wiele tropów jest podobnych i ciężko je zidentyfikować. Na początku będzie to trudne i nie obejdzie się bez dobrego przewodnika, ale z biegiem czasu nabierzemy wprawy i rozróżnianie tropu królika od zająca będzie tak proste jak rozpoznanie wróbla czy wrony. Warto zwracać na układ i odległości tropów, gdyż dzięki temu będziemy wiedzieli, jaką prędkością poruszało się dane zwierzę.
Idąc za tropem sarny możemy napotkać w ukryciu w wysokiej trawie młode. Śledząc zająca zauważymy prędzej czy później małe okrągłe odchody. W przypadku lisa ważny może być węch niż wzrok, ponieważ w okolicy jego nory poczujemy rozpoznawalną woń unoszącą się w powietrzu. Poza odciskami znajdziemy również resztki pokarmy, sierść, pióra czy łuski, odchody, połamane lub poobdzierane z kory gałęzie drzew i krzewów. Jednym ze sposobów określenia miejsca występowania danego gatunku jest umiejętność rozpoznania miejsc żerowania zwierząt oraz analiza ich odchodów. Kształt i rozmiar kału jest charakterystyczny dla różnych gatunków. Odchody zwierząt roślinożernych jest odwodniony, o kulistym kształcie. Odchody zwierząt mięsożernych są wydłużone i walcowate o dość miękkiej konsystencji. Teraz jak spotkacie na szlaku jakieś ślady będziecie wiedzieli jak je analizować.
Poza dużymi zwierzętami w lesie czy parku są również drobne organizmy żyjące w glebie, mchu, na korze drzew, na liściach i pod korą. Żeby je zobaczyć trzeba wyrobić sobie umiejętności zwracania na nie uwagi i obserwacji. W okresie od wiosny do jesieni łatwo zauważyć i znaleźć drobne bezkręgowce. Wystarczy bliżej obserwować pnie drzew, głównie te już spróchniałe. Odchylając w nich korę znajdziemy wiele „żyjątek” jakiegoś wija czy ślimaka. Wiele z nich jest bardzo szybkich, więc trzeba mieć niezły refleks. Takie obserwacje wymagają wtedy cierpliwości. Żeby przyjrzeć się latającym owadom przeczesujemy runo lub krzaki machając ruchem ósemkowym siatką. Po złapaniu możemy się im bliżej poprzyglądać oczywiście starając się ich nie uszkodzić. Obserwując to, co jest przed naszymi nogami powinniśmy bacznie patrzeć również przed siebie oraz co jest nad nami, ponieważ na każdym kroku spotykamy się z ptakami niekiedy żywiącymi się roślinami czy tymi wyżej wymienionymi drobnymi organizmami.

Obserwacja ptaków znajduje się z coraz częstszą aprobatą nie tylko wśród wytrawnych przyrodników, ale również początkujących zwolenników fotografii. Powodem jest z pewnością różnorodność gatunków, zwyczaje oraz ich śpiew jak również możliwość przyglądania się tym stworzeniom, co powoduje oderwanie się od stresów życia codziennego. Coraz częściej tacy zapaleńcy postanawiają podróżować również za granicę, żeby zobaczyć lub sfotografować dany gatunek ptaka. A gdy wzrasta liczba osób poświęcających swój czas i oczywiście pieniądze pasji podglądania natury ptaków, rozwija się także nowy rodzaj turystyki – turystyka przyrodnicza.
Ptaki możemy oglądać cały rok w różnych miejscach: w miastach, na wsi, w lesie i parku. Jednak najwięcej interesujących ptaków żyje w starych liściastych lasach, na podmokłych łąkach i zarośniętych stawach. Czyli w miejscach gdzie samo przebywanie i obcowanie z bogatą naturą wiąże się już z wielką przyjemnością.
Podstawową zasadą w obserwacji ptaków jest rozpoznawanie „łatwych” gatunków ptaków. Każda grupa ptaków ma zestaw kilku cech diagnostycznych, które są opisane w przewodniku i rozpoznać po tym ptaki. Ptaki drapieżne np. można rozpoznać po układzie skrzydeł. Ci bardziej poważni obserwatorzy sporządzają sobie opis każdego szczegółu zaobserwowanego ptaka. Książki o ptakach są ważnym elementem zestawu do rozpoznawania. Na początku nie jest potrzebna książka pokazująca wszystkie europejskie ptaki. Zacząć wystarczy od książki pokazującej niewiele gatunków najlepiej te pospolite.
Większość ptaków można bez problemu rozpoznać po głosie, czasem szybciej niż po wyglądzie. Jest to na początku również trudno, bo ciężej zapamiętać dźwięk niż obraz.
Do obserwacji ptaków z pewnością przyda się lornetka, ponieważ ptaki nie podchodzą blisko nas, a jeżeli podchodzą to są na tyle małe, że nie widać zbyt wielu szczegółów ubarwienia. Sprzęt ten opisywany jest za pomocą dwóch liczb (np. 10x40 lub 7x50). Pierwsza liczba oznacza powiększenie (przybliżenie), a druga średnicę obiektywu w milimetrach. Najlepszą lornetką do oglądania będzie powiększenie ok. 10 razy (9-12) i średnicą obiektywu ok. 40-50mm. Ważne też, żeby lornetka dawała nam ostry obraz.
Obserwacje najlepiej zacząć zimą nad jakimś większym zbiornikiem wodnym. Na nie zamarzniętych zbiornikach jest dużo ptaków, a gatunków jest niewiele. Zobaczymy z pewnością wiele dzikich kaczek, czyli krzyżówek, tracze nurogęsi, gągoły i łyski. Mogą trafić się również inne gatunki np. cyraneczka, czernica czy głowienka, perkozy oraz łabędź niemy. Na płyciznach można spotkać zimujące czaple siwe. Wiosną nad zbiornikami wodnymi pojawiają się duże stada ptaków przelotnych. Różnorodność gatunkowa jest duża. Ale po okresie przelotów, pozostaną tylko te, które założą gniazda i wtedy liczba gatunków zmniejszy się. Zauważalny będzie w tym czasie błotniak stawowy. Drapieżny ptak, który jako jeden z nielicznych zakłada gniazda na ziemi, głównie w trzcinowiskach. Wiele gatunków wodnych gniazduje w zwartych koloniach. Nad niektórymi jeziorami zakładają gniazda czaple siwe i kormorany. Gniazdują w dużych grupach, a swoje gniazda zakładają najczęściej na drzewach. Wchodzenie do grup, kolonii tych ptaków jest niebezpieczne, ponieważ mają dość specyficzną reakcję obronną, polegającą na atakowaniu intruzów niestrawionym pokarmem z żołądka lub wystrzeliwanymi odchodami. W pasie trzcin zamieszkują tzw. ptasie drobiazgi, czyli najmniejsze ptaki, które w ten sposób maskują się przed drapieżnikami. Spotkać tam możemy trzciniaka, rokitniczkę często siedzącą na łodygach trzcin. Większość tych ptaków jest ubarwiona szarawo co stwarza problemy w ich rozpoznawaniu. Jednak można odróżnić je po głosach jakie wydają.
Nagrania ptasich śpiewów i odgłosów pozwoli na to by ptak trochę się do nas przybliżył lub odkrył swoje miejsce przesiadywania. Kupując nagrania z głosami ptaków należy zwrócić uwagę na to czy dostaniemy „ptasi koncert” czy zestaw głosów ptaków do rozpoznawania. W tym drugim przypadku warto wybierać duże zestawy. Poza samym śpiewem zawierają one więcej różnych odgłosów i odezwań. Wiele ptaków w okresie godowym na puszczane dźwięki ich śpiewu reaguje jak na rywala. Po lęgach, drobne ptaki można zwabić samemu piszcząc szybkim „pszypszypszypszy…” co w niewielkim stopniu przypomina ptasie odgłosy.
Jak nie zaszkodzić ptakom pewnie już każdy sobie takie pytanie zadał. Sama obserwacja przyrody w tym ptaków to prawdopodobnie najbardziej przyjazne środowisku hobby, ale mimo to miłośnicy ptaków mogą stanowić zagrożenie dla tych pierzastych stworzeń. Bardzo łatwo można doprowadzić do tego, że ptak porzuci swoje gniazdo, zwłaszcza jak jest w trakcie jego budowy i składania jaj. Dlatego w pobliżu gniazd, w koloniach lęgowych, w miejscach zbiorowego żerowania i noclegu powinniśmy się trzymać na takiej odległości by nie zaburzać zachowania ptaków. Również wabienie wielokrotne za pomocą nagrywanych dźwięków tych samych ptaków może je zaniepokoić. Natomiast wabienie gatunków zagrożonych lub lokalnie rzadkich jest surowo zabronione jak również fotografowanie czy obserwacja podczas przebywania ich przy gniazdach jest nieetyczne i prowadzące do zniszczenia lęgu! Jeśli już musimy fotografować lub obserwować ptaki z bliska w „wrażliwych” miejscach powinniśmy postępować zgodnie z prawem, mieć zezwolenie Ministerstwa Środowiska oraz poznać i zastosować odpowiednie metody obserwacji (budki obserwacyjne), aby nie niepokoić ptaków. Jeśli widzimy, że ptaki się płoszą powinniśmy przerwać obserwacje i powrócić w późniejszym terminie. Unikajmy dokarmiania dziko żyjących ptaków. Jeśli już jesteśmy do tego zmuszeni dbajmy o to by pokarm był absolutnie bezpieczny, czyli niesłodzony, bez soli. Najlepszą karmą jest pokarm naturalny np. owoce dzikich drzew i krzewów.
Życzymy udanych obserwacji i niech komary będą dla Was łaskawe.

Czy wiesz, że… obserwując zwierzęta dowiemy się, jaka będzie pogoda?
Najpopularniejszym sposobem na uzyskanie informacji o pogodzie jest obserwacja jaskółek. Gdy latają wysoko znaczy, że pogoda będzie ładna, ale jeśli latają nisko będzie deszczowo. Ale dlaczego jaskółki latają nisko przed deszczem? Ponieważ polują na owady, które przed zmianą pogody szukają schronienia przed deszczem blisko ziemi.
Bardzo dobrym wskaźnikiem zbliżającej się burzy są żaby. Wyczuwając zmianę ciśnienia przed deszczem wychodzą z wody na brzeg.
Jeśli natomiast komary gryzą i jest ich dużo to oznacza to, że jutro będzie słoneczny dzień.
Ptaki przed zbliżającym się deszczem uciekają do lasów i chowają się do gniazd, nie latają na otwartej przestrzeni. Jeśli rano śpiewają dają sygnał o dobrej pogodzie.
Również pies śpiąc na grzbiecie (wyciągnięty) informuje o dobrej pogodzie, ale jeśli śpi w pozycji embrionalnej (zwinięty) to niestety będzie brzydko.
Aktywność pszczół również informuje o pogodzie. Jeśli są aktywne będzie ładnie, jeśli są ospałe pogoda się pogorszy.
Autor \ źródło: Serwis UrokiPojezierza.pl

Pojezierze wałeckie | Inne wiadomości:

Strzaliny
--- miejsce na reklamę ---

Człopa
--- miejsce na reklamę ---

MartewMirosławiecTuczno



VIP

  • Wybierz język
  • Zobacz też

Szlak niebieski ZP 1130n

Leśniczówka Wałcz - Ostrowiec (4 km)

Ateny Wałeckie

I LO im. Kazimierza Wielkiego w Wałczu

Zespół pałacowy w Kłębowcu

Wał Pomorski

(niem. Pommernstellung)

  • Polecamy
?>